Jest to dla Pasów mecz z gatunku ?o sześć punktów?, bowiem ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby zbliżyć się do dzisiejszego rywala na odległość jednego punktu, zaś w przypadku porażki różnica punktowa pomiędzy Zagłębiem i Cracovią wzrośnie do siedmiu punktów. Ponadto, w obliczu wczorajszego remisu Śląska Wrocław, Cracovia wygrywając mecz w Lubinie opuściłaby ostatnie miejsce w tabeli.

Spotkanie to ma również szczególny charakter dla trenera Rafała Ulatowskiego, który właśnie w Lubinie rozpoczynał swoją ekstraklasową karierę trenerską. Z całą pewnością trenerowi Cracovii zależy więc na dobrym wyniku na ?starych śmieciach?, a dawni znajomi chętnie przyjęliby swego byłego szkoleniowca na Dialog Arenie tyleż ciepło, co zwycięsko.

Jeśli tylko piłkarze ?Pasów? wykażą się podobna konsekwencją i determinacją jak w meczu przeciwko Arce Gdynia to przywiezienie korzystnego wyniku z Lubina wydaje się realne. Zagłębie również nie radzi sobie zbyt dobrze w tym sezonie, choć w poprzedniej kolejce ?Miedziowi? postawili wysoko poprzeczkę liderowi Ekstraklasy, Jagiellonii Białystok i byli bliscy wywiezienia z Podlasia jednego punktu.

Łatwego meczu w Lubinie raczej zatem nie będzie, ale Cracovia nieźle radziła sobie na Dolnym Śląsku. W zeszłym sezonie ?Pasy? zremisowały 0:0, dziś, kiedy wydaje się, że nastawienie drużyny jest znacznie bardziej ofensywne można liczyć na jakieś bramki. Wszystko będzie zależało od postawy defensywy i jeśli Marian Jarabica wraz z Piotrem Polczakiem staną dziś na wysokości zadania, tak jak w meczu przeciwko Arce Gdynia, Cracovia wracać będzie do domu w dobrych nastrojach.

Depesz