Terazpasy.pl / Publicystyka / Artykuły prasowe / Wiosną stawiają na atak i widowisko

Wiosną stawiają na atak i widowisko

2009-03-14-oe-cracovia-lechia-b-294_600

Z nowych zawodników na razie sprawdzili się tylko Ślusarski i Sasin, ale Pasy wreszcie zaczęły grać ofensywnie i atrakcyjnie dla kibiców.

Prezes Janusz Filipiak nie zamierzał biernie przyglądać się kryzysowi piłkarzy Cracovii. Jesienią zmienił trenera, a zimą nie poskąpił grosza na wzmocnienia. I Cracovia gra coraz lepiej, ale nie wydostała się jeszcze ze strefy spadkowej. Wygląda na to, że do końca będzie desperacko walczyć o utrzymanie się w ekstraklasie.

2009-03-14-oe-cracovia-lechia-b-294_600

Trener Artur Płatek mówi o sinusoidzie, na której znajdują się zespoły z miejsc od 7 do 16. Wahania nastrojów nie ominęły więc i jego drużyny.

Mocni u siebie

Zwycięstwo, porażka, zwycięstwo, porażka - wedle tego schematu Pasy rozpoczęły decydującą rundę. Zależność jest prosta. Cracovia wygrywa u siebie (1:0 z Piastem i 3:1 z Lechią), a przegrywa na obcych boiskach (3:4 z ŁKS i 1:4 z Wisłą). Jeśli ten trend się utrzyma, to Pasy prawdopodobnie zostaną w elicie, bo z 9 meczów 5 rozegrają na stadionie przy ul. Kałuży.

Minusem terminarza jest w ich przypadku to, że z czołowej szóstki krakowianie mają rozegrane mecze tylko z lokalnym rywalem Wisłą.
Cracovię w wersji 2009 łatwo jest pochwalić i łatwo zganić. Na pewno znajduje się w górnej połówce ligi, jeśli chodzi o atrakcyjność spotkań. Płatek wreszcie dysponuje fachowcami od futbolu ?na tak". Każdy zawodnik z ofensywnego kwartetu - Dariusz Pawlusiński, Paweł Sasin, Paweł Nowak i Bartosz Ślusarski - ma zapewnioną przyszłość w elicie nawet w wypadku degradacji Pasów.

Z drugiej strony jednak, gra defensywna drużyny - a nie tylko obrony - woła o pomstę do nieba. Cracovia bardzo naiwnie straciła gole i w konsekwencji tego punkty na stadionach ŁKS i Wisły. O ile jednak porażka w derbach miała mniejsze znaczenie, bo nastąpiła w meczu z mocnym przeciwnikiem, o tyle w Łodzi Pasy nie miały prawa przegrać. Ba, nie powinny były nawet zremisować, skoro prowadziły przez 3/4 spotkania. - Strzeliliśmy tam siedem goli. Trzy dla siebie, a cztery sobie - wymownie stwierdził Pawlusiński.

Koniec ostrożności

Coś kosztem czegoś. Poprzedni trener Stefan Majewski preferował, choć bardzo nie lubił się do tego przyznawać, ostrożną piłkę. Cierpiała na tym jakość akcji na połowie przeciwnika. U Płatka jest odwrotnie. Im dalej Pasy są od własnego przedpola, tym dla nich lepiej. To finezyjny, kreatywny, ale delikatny, łatwy do złamania zespół.

Podstawowym problemem personalnym jest brak stabilności w obronie. Żaden z defensorów nie czuje się pewnie, a piłkarzy, którzy mogą występować w tej formacji, doliczyliśmy się aż 10. Przed rundą pewniakami wydawali się młodzi Piotr Polczak i Marek Wasiluk. Ten pierwszy jednak podpadł trenerowi, gdy nie w porę zareagował na uraz odniesiony w meczu reprezentacji Polski, a przede wszystkim zaszkodził sobie, bo od tamtego czasu gra gorzej. Również Wasiluk przeżywa wahania formy.

Być może częste zmiany pozycji wyjdą mu kiedyś na dobre, jednak w krótkiej perspektywie dezorientują tego piłkarza. Mierzący 197 centymetrów Wasiluk ma zostać najwyższym w Polsce defensywnym pomocnikiem. Więcej oczekiwano po nabytkach. Ślusarski i Sasin okazali się wartościowymi zawodnikami, ale reszta gra sporadycznie. Płatek zapowiada, że Maciej Murawski, Mariusz Sacha, Łukasz Derbich, Łukasz Mierzejewski i Damian Misan w drugiej części randy będą na pewno częściej wychodzić na boisko.

Jedyny napastnik

Istotne jest zagrożenie, jakim byłaby jakakolwiek absencja Ślusarskiego. Jest on jedynym w Cracovii klasowym środkowym napastnikiem. Dragi zawodnik o podobnym stylu gry to Jakub Kaszuba, który dopiero zapowiada się na dobrego piłkarza.

W klubie panuje umiarkowany optymizm. Pasy wierzą, że najważniejsze spotkania - z Ruchem i Górnikiem u siebie oraz z Polonią Bytom i Odrą na wyjazdach - zakończą się pomyślnie. - Szkoda, że trener Płatek nie prowadzi nas od początku sezonu. Wtedy na pewno nie martwilibyśmy się o utrzymanie - stwierdził Nowak.

Ten pogląd da się zweryfikować tylko w jeden sposób. Kończąc bieżącą edycję na miejscu nie gorszym niż 13. I wówczas, od startu następnego sezonu, Pasy będą się mogły pokazać z lepszej strony.

Marek Gilarski - Przegląd Sportowy

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale