- Bardzo dobre miasto, fajni kibice, dobry stadion, tak więc można się skoncentrować tylko na podnoszeniu swoich umiejętności – kontynuuje swoją wypowiedź młody obrońca.

- Każdy z nas ma swoje plany i marzenia, ale życie pisze różne scenariusze i wszystko weryfikujemy. Powiem szczerze, że cokolwiek się nie wydarzyło jestem zadowolony z pobytu w Hercie. Jestem, gdzie jestem i bardzo się z tego cieszę. Zamierzam „podnieść rękawicę” od pierwszego dnia przygotowań i przygotować się z zawodnikami i zdobywać jak największe sukcesy. Nie zapominamy też o meczu derbowym, który jest dla nas najważniejszym spotkaniem. Zrobimy wszystko abyśmy byli dumą i najlepszym zespołem w Krakowie jak i w Polsce – twierdzi Gracjan Horoszkiewicz.

- To jakie są moje mocne strony zweryfikuje mój nowy trener Podoliński. Na pewno jak na swój wiek jestem dobrze zbudowany, ale patrząc na to w jakim kierunku zmierza futbol to nie jest najważniejszy aspekt. Pracą na treningach można udoskonalić swoje umiejętności i przez to możemy odnosić sukcesy razem z drużyną. Na boisku nie ma indywidualności tylko przez to, że będzie dobra atmosfera w szatni będziemy przygotowani na różne scenariusze, ale musimy zakładać, że będą sukcesy i każdy z nas będzie dumny – kończy 19-letni stoper.

Zobacz także: Gracjan Horoszkiewicz piłkarzem Cracovii