Terazpasy.pl / Piłka nożna / Aktualności / OE: ŁKS - Cracovia

OE: ŁKS - Cracovia

Cracovia: Cabaj ? Wacek, Skrzyński, Radwański ? Wiśniewski, Kostrubała ? Szwajdych (58 Giza), Nowak, Baster ? Moskała, Pawlusiński (45 Bania)

Rezerwowi: Olszewski, Bania, Giza, Kłus, Dudzic, Bojarski

Trener: Stefan Majewski

ŁKS: Wyparło ? Przybyszewski, Kłos, Hajto, Magiera, Madej, Wilk, Kizys, Opsenica, Cieśliński, Arifović

Rezerwowi: Sabela, Kmiecik, Cerić, Sierant, Kęska

Trener: Marek Chojnacki

Sędziuje: Marek Borski

Widzów: 3500 + 100 kibiców Cracovii

Żółta kartka: Arifović

W strugach ulewnego deszczu rozpoczęli ligowe spotkanie piłkarze Cracovii i ŁKS-u.

W składzie Cracovii trener Stefan Majewski z różnych powodów dokonał kilku zmian. Na ławce rezerwowych siedzieli m.in. Giza, Bania, Bojarski i Kłus. W wyjściowej jedenastce w środku pola obok Jacka Wiśniewskiego miejsce zajął Karol Kostrubała, na skrzydłach grali Marek Baster i Paweł Szwajdych, a parę napastników wspieraną przez Pawła Nowaka tworzyli Tomasz Moskała i Dariusz Pawlusiński,

Gospodarze od pierwszej minuty ruszyli do zdecydowanych ataków i już w 8 minucie dało im to prowadzenie. Piłka po dośrodkowaniu z lewej strony trafiła na głowę Arifovicia, który strzałem głową z 5 metrów umieścił piłkę w siatce. 1:0 dla gospodarzy...

Pięć minut później ten sam zawodnik mógł zdobyć drugą bramkę. Tym razem napastnik ŁKS-u uderzył piłkę głową po dośrodkowaniu z prawej strony jednak piłka trafiła w poprzeczkę.

W pierwszym kwadransie Cracovia praktycznie tylko raz przedostała się pod bramkę ŁKS-u. Po kwadransie wydawało się przez krótki moment, że podopieczni trenera Stefana Majewskiego nawiążą wyrównaną walkę jednak po chwili gospodarze prowadzili już 2:0.

W 17 minucie Litwin Marius Kizys zdecydował się na indywidualną akcję i strzał z 15 metrów po którym piłka po raz drugi w tym spotkaniu znalazła drogę do bramki Cracovii.

Dwie minuty później, kolejną szansę na zdobycie bramki mieli łodzianie lecz Marcin Cabaj ofiarną interwencją powstrzymał rajd Adama Cieślińskiego.

Gospodarze prowadząc dwoma bramkami całkowicie kontrolowali przebieg meczu jednak do przerwy nie stworzyli klarownych sytuacji do zdobycia bramki.

Piłkarze Cracovii również nie stworzyli żadnej groźnej sytuacji. Jedynym godnym odnotowania momentem była sytuacja z 40 minuty, gdy Bogusław Wyparło wygarnął piłkę szarżującemu w polu karnym Tomaszowi Moskale po prostopadłym podaniu Pawła Nowaka.

W przerwie spotkania trener Stefan Majewski dokonał tylko jednej zmiany. Na boisko w miejsce Dariusza Pawlusińskiego wszedł Piotr Bania. Dopiero po godzinie gry trener Stefan Majewski zdecydował się na wprowadzenie do gry Piotra Gizy, który zmienił Pawła Szwajdycha.

Obraz gry po przerwie początkowo niewiele różnił się od ostatnich minut pierwszej części meczu. Gospodarze kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku kończąc akcje strzałami z dystansu, a Cracovia tylko sporadycznie przedostawała się pod bramkę Bogusława Wyparły.

W 75 minucie Piotr Giza odegrał piętą w polu karnym do Marka Bastera, który uderzył na bramkę jednak strzał zdołał zablokować Tomasz Hajto. Był to pierwszy celny strzał Cracovii w tym meczu...

Po chwili Cracovia zdobyła kontaktową bramkę po akcji rezerwowych w tym meczu Piotra Gizy i Piotra Bani! Piotr Giza zakręcił obrońcami z prawej strony i dokładnie dośrodkował na piąty metr do wbiegającego Piotra Bani, który strzałem głową pokonał Wyparłę. Gospodarze sygnalizowali pozycję spaloną jednak arbiter nie dał się przekonać...

W końcówce meczu Cracovia dążyła ambitnie do zdobycia wyrównującej bramki momentami zamykając gospodarzy na ich przedpolu. Niewiele zabrakło, aby w ostatnich sekundach udało się wywalczyć remis, gdy Krzysztof Radwański wrzucił prostopadłą piłkę do Piotra Gizy, którego jednak o ułamek sekundy uprzedził Wyparło.

Cracovia zasłużenie przegrała z beniaminkiem ekstraklasy w pierwszej połowie ustępując rywalom pod każdym względem. Po wejściu na boisko Piotra Bani, a następnie Piotra Gizy Cracovia powoli przejmowała inicjatywę na boisku by w końcówce uzyskać znaczną przewagę. Czas jaki trener Stefan Majewski dał Gizie i Bani ? dwóm najlepszym piłkarzom Cracovii w tym meczu ? na odwrócenie losów meczu okazał się jednak zbyt krótki... Szkoda.

 

Crac

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale