Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Wracamy do Krakowa – PLH: Finał play-off, mecz 5

Wracamy do Krakowa – PLH: Finał play-off, mecz 5

jaworzno-raf-2

Piąty mecz finału miał niespodziewanie jednostronny charakter. W poniedziałek na lodowisku w Jastrzębiu strzelali tylko gospodarze, a biało-czerwoni zmarnowali wszystkie swoje sytuacje, łącznie z rzutem karnym. Dzięki dwóm kolejnym zwycięstwom gracze JKH przedłużyli rywalizację do co najmniej sześciu gier. Już w środę 27 marca mecz w Krakowie. Początek spotkania o godzinie 19:30.

JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia 5:0 (1:0, 3:0, 1:0)

Stan rywalizacji: 2-3

  • 1:0 Damian Kapica (Kulas, Dąbkowski) 12:23
  • 2:0 Miroslav Zaťko (Procházka, Král) 28:27
  • 3:0 Błażej Salamon (Kogut) 29:48
  • 4:0 Radek Procházka (Karlíček, Bordowski) 35:52 5/4
  • 5:0 Adrian Labryga (Salamon, Kogut) 46:52

Jastrzębie: Kosowski (Sopko) – Zaťko, Górny; Danieluk, Král, Prochažka -  Mateusz Rompkowski, Karliček; Lipina, Zdenek, Bordowski – Bryk, Dąbkowski; Urbanowicz, Salamon, Kogut – Labryga, Pastryk; Kapica, Marzec, Kulas.

Cracovia: Radziszewski – Dudaš, Besch; L. Laszkiewicz, S. Kowalówka, D. Laszkiewicz – A. Kowalówka, Noworyta; Dvořak, Valčak, Fojtík – Zieliński, Kłys; Piotrowski, Rutkowski, Chmielewski – Myjak; Kostecki, Cieślicki, Słaboń, Kmiecik.

Sędziowie: Włodzimierz Marczuk i Maciej Pachucki oraz Wojciech Moszczyński i Sławomir Szachniewicz 

Kary: Jastrzębie – 4 min, Cracovia – 10 min

Widzów: 1600 (200 z Krakowa)

Można się było spodziewać że drugie z rozgrywanych dzień po dniu spotkań obie ekipy rozpoczną uważnie, koncentrując się w pierwszej kolejności na grze obronnej. W konsekwencji obaj bramkarze nie mieli początkowo zbyt wiele okazji do interwencji. W 3. minucie po kapitalnym prostopadłym podaniu Jarosława Kłysa, sam na sam z Kosowskim wyszedł Damian Słaboń ale przegrał ten pojedynek. W 9. minucie Cracovia grała w przewadze ale po minucie i przewinieniu Dudaša siły na lodzie wyrównały się. Wynik spotkania uległ zmianie już podczas gry 5 na 5. W 13. minucie uderzał Kulas, a do odbitego krążka rzucił się Kapica i leżąc wepchnął go do bramki.  W końcówce tercji nasi gracze nie wykorzystali kolejnego okresu gry w przewadze i na pierwszą przerwę zjechali przy wyniku 1:0 dla JKH.

jaworzno-raf-2

Początek drugiej tercji to jedyny okres w tym spotkaniu kiedy Cracovia przeważała. Groźnie uderzał Besh, Leszek Laszkiewicz, dwa razy próbował Fojtik. W 27. minucie przewagę Pasów zakończyła sytuacja Michała Piotrowskiego. Chwilę później Zaťko przedarł się po skrzydle i minimalnie spóźniony Zieliński nie miał już szans zatrzymać gracza gospodarzy, który pokonał Radziszewskiego. Zrobiło się 2:0, a po chwili 3:0. Podobnie jak przy pierwszej bramce pokazali się młodzi gracze Jastrzębia. Kogut popisał się sprytną asystą, po której Salamon znalazł się sam przed „Radzikiem” i nie zmarnował okazji. W końcówce tercji Procházka wykorzystał okres gry w przewadze i po 40. minutach gospodarze prowadzili 4:0.

Na początku trzeciej tercji sędziowie wykluczyli z gry najpierw Valčaka, a pod koniec tej kary odesłali do boksu także Leszka Laszkiewicza. Mimo gry w osłabieniu biało-czerwoni mieli swoje sytuacje. Najpierw Kosowskiego sprawdził Besch, a w 44. minucie Valčak był faulowany w sytuacji sam na sam i sędziowie podyktowali rzut karny. Niestety czeski napastnik zagubił się w dryblingu i nie pokonał Kosowskiego. Cracovia przetrwała prawie cztery minuty gry w osłabieniu po czym straciła piąta bramkę po uderzeniu Labrygi. O tym jak bardzo nie był to mecz Cracovii może świadczyć sytuacja z 49. minuty. Kosowski po szarży Michała Piotrowskiego stracił kij, który leżąc na linii bramkowej zatrzymał dwie kolejne dobitki...

Cracovia przegrała więc drugi mecz w serii i decydującego zwycięstwa w walce o tytuł musi poszukać w kolejnym meczu. Warto zauważyć, że jak dotąd w finale to gospodarze są stroną dominującą i tylko Pasy w pierwszym spotkaniu (rozgrywanym w Jastrzębiu) zdołały zneutralizować atut własnego lodowiska. Szóste, i jak wierzą kibice biało-czerwonych, ostatnie starcie finału odbędzie się w Krakowie we środę 27 marca. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 19:30.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

skurek83

jeśli nie wygramy złota to chyba będzie znaczyło że coś tu jest nie tak...

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale