Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Horror Wajdy

Horror Wajdy

2011-02-25-cracovia-jastrzebie-karols-32

W przedostatnim meczu sezonu zasadniczego Comarch Cracovia po dramatycznym meczu pokonała na własnym lodowisku JKH GKS Jastrzębie i zapewniła sobie drugie miejsce przed fazą play-off.

Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie 5:3 (1:0, 0:3, 4:0)

  • 1:0 - Nick Sucharski (Rutkowski, Piotrowski) 18:11
  • 1:1 - Maciej Urbanowicz 32:11 4/5
  • 1:2 - Petr Lipina (Král, Bryk) 32:44 4/5
  • 1:3 - Filip Drzewiecki (Urbanowicz) 38:28 4/4
  • 2:3 - Aron Chmielewski (Dulęba) 41:09 5/4
  • 3:3 - Łukasz Rutkowski (Sucharski, Piotrowski) 54:31
  • 4:3 - Rafał Martynowski (Immonen, Chmielewski) 55:28
  • 5:3 - Damian Słaboń 59:48 5/6

Cracovia: Radziszewski (Raszka) - Wajda, Besch, Laszkiewicz, Słaboń, Sarnik - Immonen (2), Dulęba, Chmielewski, Dvořak, Martynowski - Kowalówka, Witowski, Piotrowski, Rutkowski, Sucharski - Lenius, Biela, Kosidło.

Jastrzębie: Kosowski (Elżbieciak) - Labryga, Bryk, Danieluk (2), Lipina, Kral (2) - Rompkowski (2), Dąbkowski, Urbanowicz, Słodczyk, Bordowski (2) - Pastryk, Ivičič, Kulas, Kąkol, Drzewiecki - Górny, Szczurek, Kogut, Strużyk (2), Marzec.

Sędziowie: Zbigniew Wolas (główny), Grzegorz Cudek - Mariusz Pilarski (liniowi).

Kary: Cracovia - 2, Jastrzębie - 10.

Widzów: 2100.

2011-02-25-cracovia-jastrzebie-karols-32

Spotkania przedostatniej kolejki sezonu zasadniczego miały decydujące znaczenie dla układu tabeli na miejscach 2-5. Zwycięstwo dawało Cracovii pewne drugie miejsce, natomiast porażka zmuszałaby podopiecznych Rudolfa Rohačka do walki o korzystne w ostatniej kolejce, na lodowisku w Oświęcimiu.

Mecz rozpoczął się od bardzo uważnej gry z obu stron. Zawodnicy świetnie wywiązywali się z zadań defensywnych jakie wyznaczali im trenerzy, ale jak ognia unikali ostrzejszych starć, aby nie doszło do wykluczeń. W efekcie, w pierwszych dziesięciu minutach gra była przerywana nie więcej niż pięć razy i to tylko przy okazji uwolnień. W 8. minucie na ławkę kar powędrował Král, W tym czasie Cracovia praktycznie nie zagroziła bramce Kosowskiego. Jednak na przerwę drużyny zjeżdżały przy wyniku 1:0 dla gospodarzy. Akcję wypracowali Michał Piotrowski i Łukasz Rutkowski, który uwolnił się z klinczu przy bandzie i agresywnie dograł krążek przed bramkę jastrzębian, gdzie Nick Sucharski pokazał na czym polega kanadyjski hokej i z najbliższej odległości pokonał Kosowskiego strzałem po lodzie.

Prowadzenie Cracovii zmieniło obraz gry. Goście zdecydowanie natarli na bramkę Rafała Radziszewskiego spychając Pasy do desperackiej obrony. W 31. minucie sędziowie zasygnalizowali karę techniczną dla jastrzębian (6 na lodzie) i wydawało się że będzie to szansa na oddech dla defensywy mistrzów Polski. Niestety w odstępie 23 sekund Cracovia straciła dwie bramki! Najpierw Urbanowicz przy biernej postawie Michała Wajdy pokonał Radziszewskiego, a po chwili szybka dwójkowa akcja duetu Král ? Lipina, zupełnie odwróciła wynik spotkania. Strata dwóch bramek w tak krótkim czasie i to podczas gry w przewadze wydaje się nieprawdopodobna. Niestety, tak kuriozalna historia zdarzyła się Cracovii już drugi raz w tym sezonie! Na dodatek w końcówce tercji, kolejny katastrofalny błąd popełnił Patryk Wajda, a Filip Drzewiecki zaskoczył ?Radzika? strzałem z backhandu w krótki róg. Po czterdziestu minutach było więc 1:3 dla Jastrzębia. Co ciekawe w poprzednim starciu obu ekip w Krakowie (6 stycznia) rezultat był podobny i Pasy zdołały wtedy odwrócić losy spotkania. Jednak obraz gry w drugiej tercji nie zapowiadał takiego zwrotu akcji...

Na szczęście trener Rohaček miał do dyspozycji kwadrans w szatni i trzecia tercja rozpoczęła się od totalnego szturmu na bramkę Kosowskiego. Goście wspomogli się grą faul, ale już pierwszy bulik po wykluczeniu Krála przyniósł bramkę na 2:3. Spod niebieskiej uderzył Mariusz Dulęba, a Aron Chmielewski był tam gdzie być powinien. Szybko strzelona bramka kontaktowa jeszcze bardziej napędziła grę mistrzów Polski. Właśnie mistrzów, bo tempo akcji, ich rozmach oraz świetna gra kombinacyjna całej drużyny w trzeciej tercji,  pokazały że Pasy są zdolne do gry na najwyższym poziomie. W ciągu pierwszych trzech minut trzeciej tercji Cracovia oddała więcej strzałów na bramkę Kosowskiego niż w całej drugiej tercji! Goście cudem przetrwali kary Romkowskiego i Bordowskiego, ale w 55. minucie stało się to co było nieuniknione. Łukasz Rutkowski wykończył akcję trzeciego ataku i był remis. Minutę później wzorową kontrę wykończył Rafał Martynowski i Cracovia wyszła na prowadzenie. W końcówce spotkania goście wycofali bramkarza, ale Pasy skutecznie broniły wyniku i na 12 sekund przed końcem Damian Słaboń trafił ?na pustka?, ustalając wynik spotkania na 5:3.

Zwycięstwo daje podopiecznym Rudolfa Rohačka pewne drugie miejsce przed play-off. Wynik drugiej kluczowej konfrontacji (Tychy kontra Oświęcim) sprawia, że rywalem Cracovii w półfinale będzie już na pewno Unia. Unici wygrali w Tychach z GKS 3:2 i jeśli w ostatniej kolejce Jastrzębie pokona na swoim lodzie Sosnowiec, to tyszan zabraknie w play-off. Tyska ekipa i tak musi wygrać swój mecz w Toruniu, ale to postawa JKH zdecyduje o tym kto z czwartego miejsca awansuje do fazy pucharowej i zmierzy się w półfinale z Sanokiem.

Ostatnia kolejka ligowa już we wtorek 14 lutego. Zagramy z Unią w Oświęcimiu i mecz nie będzie miał stawki, w odróżnieniu od kolejnego starcia obu ekip. Mecz rozgrywany w niedzielę 19 lutego w Krakowie zainauguruje serię play-off. We wtorek i środę (21 i 22 luty) dwa spotkania rozegramy w Oświęcimiu. Kolejne terminy spotkań to sobota i niedziela (25 i 26 luty). Mecze numer 4 i 5 zaplanowano w Krakowie. Opcjonalne terminy spotkań numer 6 i 7, to 29 luty w Oświęcimiu i 3 marca w Krakowie. 

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

RESPECT!

Po tym spotkaniu to ja tydzien bede dochodzil do siebie..............

e tam

nie było tak źle, bywały większe horrory!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Ale mecz!

3 tercja to istna miazga!

trzecia tercja

pokazali jak prezentuje się profesjonalny sportowiec i to za dużo mniejsze pieniądze

Zaloguj aby komentować

druga tercja

w niej pokazali piłkarzom jak się prezentowali na boisku w rundzie jesiennej

Zaloguj aby komentować

2-druga tercja

to lekkie drzemanko

:)
zwłaszcza w przewadze stracić 2 bramki, tak nie może być
toż to w końcu Mistrz Polski 2011 i mam nadzieję 2012

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale