Terazpasy.pl / Hokej / Aktualności / Hokej Wrócili do gry

Hokej Wrócili do gry

cracovia-hokej-logo

Po piątkowej porażce we własnej hali hokeiści Cracovii sprawili ogromną niespodziankę wygrywając 4:2 w Nowym Targu z Podhalem drugi mecz półfinałowy play off.

W tej fazie rozgrywek gra się do czterech zwycięstw. Kolejny mecz zostanie rozegrany we wtorek w Nowym Targu.

Podhale ? Cracovia 2:4 (2:1, 0:1, 0:2)

Bramki dla Cracovii: L. Laszkiewicz (2), Pasiut, Piekarski.

W drugiej parze półfinałowej:

Stoczniowiec Gdańsk - GKS Tychy 1:5 (0:2, 0:3, 1:0) - stan play off: 0:2

TeH

Własny lód wrogiem!

"Pasy" w play-off wzięły rewanż na "Szarotkach"

ImageWojas Podhale - ComArch Cracovia 2-4 (2-1, 0-1, 0-2)

0-1 Pasiut 5, 1-1 Jakes 14, 2-1 Sroka 20, 2-2 L. Laszkiewicz 26, 2-3 Pasiut 55, 2-4 L. Laszkiewicz 60.

Sędziował P. Meszyński. Kary: po 18 minut. Widzów 3000. Stan rywalizacji play-off 1-1.

Wojas Podhale: Rajski - Zamojski, Łabuz, B. Piotrowski, Bakrlik, Malasiński - Sroka, Wilczek, Kacirz, Zapała, Różański - Buril, Jakes, Łyszczarczyk, Voznik, Baranyk - Piekarz, Dutka, Iskrzycki, Malinowski, Sulka.

ComArch Cracovia; Radziszewski - Csorich, Piekarski, Hartmann, Słaboń, L. Laszkiewicz - Gil, Galant, Pinc, Prokop, Podlipni - Marcińczak, Dulęba, D. Laszkiewicz, Pasiut, M. Piotrowski - Wajda, Kozendra, Urban, Cieślak, Witowski.

Hokeiści ComArchu Cracovii wyrównali stan rywalizacji w półfinale play-off z Wojasem Podhalem na 1-1. Wczoraj krakowianie wzięli rewanż za porażkę w Krakowie 0-2 i wygrali zasłużenie w Nowym Targu 4-2. Jak widać, na razie własne lodowisko nie jest sprzymierzeńcem.

Początek meczu należał do gości, którzy ostrzeliwali bramkę Rajskiego. Dwa razy uderzał L. Laszkiewicz, ale golkiper "Szarotek" obronił jego strzały. W 4 minucie 2 sekundzie w tercję gospodarzy wjechał Grzegorz Pasiut i mocno strzelił z nadgarstka. Strzał był zaskakujący, Rajski trochę spóźnił się z interwencją, i goście prowadzili 1-0.

Potem zaczęły się sypać kary na hokeistów Cracovii. Pierwszą karę goście przetrzymali, ale potem w 14 min, kiedy na ławce kar siedział Csorich, Jakes mocno strzelił z dystansu i zasłonięty Radziszewski był bezradny.

W 18 min po atomowym strzale Kacirza krążek podbity przez Radziszewskiego trafił w poprzeczkę. Za moment Zapała z bliska nie pokonał bramkarza Cracovii, który bronił wczoraj bardzo dobrze. W ostatniej minucie I tercji na ławkę kar powędrował Pasiut, górale dobrze rozegrali zamek, krążek trafił do Sroki, jego "petarda" trafiła do siatki.

Druga tercja to nerwowa gra z obu stron, sporo było fauli i wykluczeń. W 26 min krakowianie grali w osłabieniu, gospodarze zgubili jednak krążek w strefie środkowej, wykorzystał to Leszek Laszkiewicz, pojechał sam na Rajskiego i nie dał mu szans, strzelając tuż obok słupka.

Ciekawie zrobiło się dopiero pod koniec tercji. W 34 min z bliska strzelał B. Piotrowski, ale Radziszewski odbił krążek. W tej samej minucie Baranyk pognał sam na bramkę Cracovii i znowu Radziszewski był górą.

Sytuacje bramkowe miała też Cracovia, w 36 min nie wykorzystał jej Podlipni. Po kontrze Bakrlik znalazł się sam przed Radziszewskim, ale bramkarz Cracovii znowu przechytrzył gracza Podhala. W 37 min, kiedy Sroka siedział na ławce kar, Rajski obronił strzał Słabonia z 3 metrów, ten sam zawodnik Cracovii nie pokonał w 39 min bramkarza Podhala z 2 metrów.

W trzeciej tercji oba zespoły grały bardzo uważnie w obronie, nikt nie chciał popełnić błędu. Zdawano sobie sprawę z tego, że kto strzeli gola, prawdopodobnie wygra mecz. Obaj bramkarze pewnie bronili strzały, obaj byli wczoraj pierwszoplanowymi postaciami meczu. W 53 min Podhale mogło mówić o szczęściu, po strzale Słabonia krążek zatrzymał się tuż przed linią bramkową.

Decydująca dla losów meczu była 54 minuta 2 sekunda. Po raz drugi w tym meczu udaną akcję przeprowadził Pasiut, strzelił z 4 metrów pod poprzeczkę i Rajski nie miał nic do powiedzenia.

Cracovia grała teraz bardzo mądrze, starała się przerzucić grę do strefy rywala. Z Podhala jakby uszło powietrze, nowotarscy gracze mieli problemy z wjechaniem w tercję rywala, tylko raz gorąco było pod bramką Radziszewskiego po strzale Baranyka.

W 59 minucie 15 sekundzie Piekarski podciął kijem Kacirza i poszedł na ławkę kar. Gospodarze wycofali bramkarza, ale nie skonstruowali groźnej akcji. Jeden z obrońców Cracovii wybił krążek na uwolnienie, dojechał do niego Leszek Laszkiewicz i wpakował go do pustej bramki. 4-2 dla Cracovii!

Podobnie jak w Krakowie, bardzo wyrównany mecz. Gospodarze mieli swoje szanse pod koniec II tercji. Cracovia zaprezentował się lepiej w III tercji. Ojcami zwycięstwami gości byli bramkarz Radziszewski i napastnicy Pasiut i L. Laszkiewicz, którzy zdobyli po dwie bramki. W Podhalu znowu bardzo dobry mecz rozegrał Rajski, dobrze grał Baranyk, ale jego notę obniżają niewykorzystane sytuacje. Podhale straciło wczoraj obrońcę Łabuza, który ma zwichnięty bark i nie zagra już do końca sezonu.

Zdaniem trenerów

Wiktor Pysz, Podhale:

- Przegraliśmy, bo w tak ważnym meczu nie można popełniać prostych błędów. Druga bramkę straciliśmy, grając w przewadze! Mecz mogliśmy rozstrzygnąć w II tercji, były 3-4 świetne sytuacje, ale zawiodła skuteczność, a Radziszewski bronił bardzo dobrze. W ostatniej minucie musiałem zagrać va banque i wycofać bramkarza. Chcieliśmy doprowadzić do remisu. Nie udało się.

Rudolf Rohaczek, Cracovia;

- Oczywiście, iż bardzo cieszymy się z wygranej, która pozwoliła nam wyrównać stan play-off na 1-1. Ale tym zwycięstwem nie podniecamy się. Aby przejść do następnej rundy, trzeba jeszcze wygrać 3 mecze. Musimy zapomnieć o dzisiejszej wygranej i skoncentrować się na wtorkowym spotkaniu w Nowym Targu.

Komentarze

ogladalismy dwa rozne mecze, facet bez jaj w bramce wszystkie wybronione to strzaly w...
dwója z transferów słabe wzmocnienie to jest powód spadania w dół
Nie będzie pierwszej ósemki, nie będzie i Kroczka. Nie widać po piłkarzach by w ogień z...
Nic się Pan nie poprawił pod względem wypowiedzi, krąży Pan wokół własnych myśli i wypo...
Pilke czeka taki sam los, produkt zostal opakowany ladnie albo sei znajdzie jelen w r...
Burek do bramki, Ravas nie wiem co chcial zrobic przy 2 bramce, spacerkiem mogl isc wy...
Z tego co pamiętam to prezes Dróżdż jak przyszedł do Cracovii kiedyś mówił, że budżety...
Nikt nic nie napisze? To już przegrana walka? Mamy pożegnać się z hokejem, którym nam...
Już nas wyprzedził motor oraz GKS za chwilę górnik i będzie miejsce w europejskich puch...
Czas akurat teraz na zmianę bramkarza! Może wypali !
Mysle ze rok moze dwa w pilke, ten sam los czeka pilkarzy, jak sie kupiec nie znajdzi...
Wielka szansa dla Cracovii! Świetny człowiek i trener.Jasiu Urban został we wtorek 16...
Tak to wygląda jak piszesz. Zaoranie hokeja kosztem piłki, by sekcja piłkarska miała bu...
Drozdz grabarz hokeja! dac mu taczki . wstyd zeby klub z tradycja 120 letnia, mial jed...
To , że Urban jest wolny, to że bywa na naszych meczach, nie oznacza, że jest zainteres...
Brac Urbana, Kroczek Out, do bramki Burek, grac mlodymi, utrzymanie juz mamy, Kalman...
To, że możemy przegrać krążyło w rozmowach wśród kibiców na trybunach ale przebieg mecz...
Cracovia ma naprawdę dobrych teraz piłkarzy ,uważam ,że lepszych niż jesienią....tylko...
Moim zdaniem nie było żadnego piłkarskiego pokera, po prostu jesteśmy ciency w tej rund...
Dla mnie teeż...
To co odstawili zw Przede wszystkim Madejski i Jugas to nawet udawanie nie było. Oskar...
ja ich nie przyjmuję Panie trenerze, z jednego powodu, nie są szczere z Pana strony. Z...
Zmienić trenera grać Polakami, Trener Out!
Jak słucham trenera to jakbym słucham wykładowcę na kursie trenerskim... Teoria...
Gdyby grali polscy piłkarze to pewnie wszyscy by mówili że puścili mecz.....ale wygląda...